Wizyta…
No i zabrałem manatki, z domu wyruszyłem, po tygodniowej rozłące odwiedziłem dom rodzinny – mama jakby milsza, nawet troche rozmawiamy, jeszcze nie jest to sielanka, ale dobry wstęp do unormalnienia...
View Article…………………………………………………………
Jednak nie 16, a 20 lat dzieli mnie i Medyka – wyszło szydło… Jestem znany ze swej słabości do dojrzałości, dla mnie w sam raz – szczegolnie, że zarówno pod względem wizualnym jak i w materii...
View ArticleDziewczyna Szamana
Żeby nie było, że moja nowa znajomość ze Zdobyczą opiera się tylko na ruchach posuwisto-zwrotnych w sypialni, poszliśmy się ukulturalnić na koncert Steczkowskiej Justyny, macaliśmy się przy tej okazji...
View ArticleCzarodziejski flet…
a własciwie fujarka. Nie wiem, czy to kwestia wmówienia sobie, czy co – ale faktycznie po 2óch tygodniach bez sexu zauważyłem u siebie objawy analogiczne jak w przypadku PMS wystepujacego u samic....
View ArticleWawel….
Zastanawiam się dlaczego nie wybrano piramidy Cheopsa, ewentualnie katedry Notre Dame… Fenomenalna metamorfoza wizerunku – mózg paruje od informacji gloryfikujących osoby, których lubić się nie dało....
View ArticleBad Romance…
Interpokoleniowy romans dobiegł końca, wcale nie za sprawą braku porozumienia wynikajacego z róznicy wieku. Problem tkwił chyba w tym, że nie całkiem reakcje chemiczne zajść chciały – a własciwie...
View ArticleZalanie…
Pogoda nie nastraja pozytywnie, powiedzenie w maju jak w raju zmienia obraz raju diametralnie. Od czasu ostatniej notki spotkałem się z Doktorem2 dwukrotnie – upewnieniłem się, że działania...
View ArticleCisza….
Syn marnotrawny powrócił. lekko zalekniony o przyszłość miesięcy dwóch najbliższych, w których to poddać musiał się będzie dyscyplinie i wstrzemięźliwości dyktowanej przez matriarchat. Trochę się...
View ArticleA jednak…
Dobrze, że opcja odzyskiwania hasła działa… Siedzę, żłopie piwsko biernie godząc się z myślą, że życie ucieka przez palce niczym mocz na piss-party. Wszystko niby jest, ambicja zaspokojona – studia...
View ArticleArticle 0
Piatek dniem nadmiarowej, alkoholowej degustacji. Od niedzieli do piątku roboczego jestem abstynentem, wieczorem piątkowym zamykam się w swojej melinie i smakuje… Ostatni tydzien stanowiły kolejne...
View Article
